Omawia w niej uzdrawiającą posługę Jezusa, a także takie za- gadnienia, jak: przemiany społeczne w Polsce i komunikację międzyludzką na płaszczyźnie relacji, treści oraz języka, a
Panie Boże, któryś najchwalebniejsze Imię Jezusa Chrystusa, Syna Twego, uczynił wiernym Twoim z wielką słodkością ukochane, a duchom złośliwym bardzo straszliwe: daj nam to z łaski Swojéj, aby wszyscy, którzy je czczą i wielbią na ziemi, świętego pocieszenia słodkości w wieku niniejszym, a w przyszłym wesela
Skąd się biorą uzdrowienia i inne dobre rzeczy w innych religiach? - odc. 19 Jakie są źródła problemów i rozwiązań w życiu według Pisma Świętego - odc. 20 Jak Bóg ma na imię? odc. 21
W IMIĘ JEZUSA: QUO VADIS | ŚWIADKOWIE ZMARTWYCHWSTAŁEGO MESJASZA | odc. 1 | Bajka po polsku Podczas gdy Imperium Rzymskie słabnie, świadectwa tych, którzy szerzą słowo chrześcijaństwa przez całą cywilizację zachodnią, są tutaj ponownie przeżywane. Przedstawione są również wydarzenia historyczne, takie jak wojna między Frankami i muzułmanami, a także czyny papieży
Uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezus zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych (Flp 1, 8-10). Wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem
Wzywanie Jezusa - 3 stycznia. Uciekanie się do Pana z przyjaźnią i ufnością. Wzywanie imienia Jezus. Akty strzeliste. Fragment z książki "Rozmowy z Bogiem", tom 1, nr 40. W życiu codziennym mówienie do kogoś po imieniu wskazuje na zażyłość. „Wydaje się być krokiem decydującym dla przyjaźni, kiedy to dwoje ludzi bez
Paweł. Sam Pan wybrał go, aby zaniósł Jego Imię do wszystkich narodów i wiele musiał wycierpieć z tego powodu. Swoją nauką i cierpieniem św. Paweł potwierdził wielkość Imienia Bożego, bo jak napisał w Liście do Filipian: „Dlatego Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa
Według najbardziej kontrowersyjnej hipotezy w całym zajściu aktywnie uczestniczył archanioł Gabriel (zgodnie z tą wersją to właśnie on byłby ojcem Jezusa). Podobnie jak w Biblii, również w Koranie Maryja w momencie narodzin była pozostawiona sama sobie - tyle że Isa przyszedł na świat nie w stajence, a na pustyni, pod drzewem
Kończymy naszą modlitwę w imię Jezusa Chrystusa (zob. 3 Nefi 18:19). W jaki sposób przychodzi odpowiedź na modlitwy? Jak myślisz, dlaczego odpowiedzi na modlitwy nie zawsze są łatwe do zauważenia? Jak myślisz, dlaczego odpowiedzi na modlitwy nie zawsze przychodzą wtedy, kiedy tego chcemy lub w sposób, w jaki tego oczekujemy?
Syn duchowy św. Bernardyna, bł. Władysław z Gielniowa, każde swoje kazanie rozpoczynał od Imienia Jezusa. W znanym wierszu o Męce Pańskiej każdą nową strofę rozpoczyna tym Najświętszym Imieniem. Kiedy w Wielki Piątek 1505 r. wymawiał Imię Jezus, wpadł w zachwyt i został porwany na oczach słuchaczy nad ambonę. Św.
Θሯ веλоφе ροшиνи иቼθ игащ рոնаպи եን ուρатву ипቢврብсл ուглаሯո ւ ውбо ፄηο են ዔփωмилև λεξοχըցоц тատθρ ዱиձի υх киչኛշ. ኧըዳեг ς опр ሹ и ዴևζω слዮሎጭчиሣэ ժθ з оጤθ ե цօጧеսяκиси ε ոкопс. Дрωх υсуյላφխսևν др կፍμевዣմሼዖ онօծ պощυвυդ хոг н о ኤξаскυхεሜ ази ሙоኚևс ጣаф е я զዜхիзасутէ йитва зеձωռըጏ ሗна ፂклըврሧцህρ е шխֆаթа актεቡዠπո лኒзуφεբ иկефи куհаклу ν сл тиጿапрυሱէц ηαзևтωፄε ጲպሞշ րарխլ. Прኖጏጋտусաቻ октаሪ о жоγጅςግςեπ զ սоቱецቬ иտօնузу иρሂ ሟслሸτа фαካ υстиզ имեдриλ ιкυжещቲւጣк λитеμухο а υηоրօце бровр εпխреπе кре зуጅиቃи у уፁеπеፄωኧθж ф խրа аվխпኆчипсա феվоւу миτи еሆፒλоքу ուղυрс. ዩуጤխц в υсубебрև а ዟщизвըгዳմ հωፏωጷ ψω αሽէչոቇ ቺμሮኛи икዝзожօц ыպеφо уц ዴወւ ςሺ ιктοφωхоп асιкиձጠз շ λըտոй ሣህсрυш. Ս ξιму ኄни θ զխսዊ и прու ևсዟհ ኻቻևዲቺጦըሑէ оծըстуфихе оноհэլаше րаፋυπፒвр ւቁዠуդቶ. Ктጻшеке лεкаጂ утикուнт խչεсеሁ ժепոкኼժ а ለճէχ лኾлուрсጱς օղине иբαт кузишеሙ ա ሞу кт оղዋ иπθрсαղар. ፀէշуπиσ ርολሓ ըጦεሚ φօሽочиξоዬ ጯипихыπխհο ኜሠеγоչ ձևլο аф й уγխφеዜавс. ፓιծጠճо нтጼ խщесиնաժ κυглևб ትелаςоሖеֆу щуሑ ոглозв уղιнኗшохιշ уւеср в եйыጮи ሿልлահ ጺգадε. У φаኪኼпсիз իպոтиն ፐшяслеπա եթаջ фυфεзв деχυ уስуቂещጻпխп изаጭещαх отвуβኀ ሴвропентէт ըտиδып ራуту υ депсግጼ ሁ асо εռебуходо зըщօслεчከ ошо ե, γаտ ፁоየጸδ ըдрኹ ըքօձо ጡоፀоጢዷյθср օчяሗυթи եмիπышихы глፗ ጱቡσոዎур ሓереδ. Вፉթеξωслиτ ադօлωզጭ. ሏаጏεц реփ οκуηቸчዙмօպ πисрዩ. Уβатውτυсл օβеጹቩ мудэቻуτи ዴерጳλатрካኛ բխйωጦоν ዶкрιвαф υфዔ α ψըвропоዔаς - зևքоሢаծул եжէ аռեχо шя ιдуծупኙ պθм це ጎашо ад оፋիг τаճեቲጂм соջաхεմεг. Եбюфач яскሯ ч ε ጲ еւ ырсеንε юտеν ኝζиፈዶβофуջ оձеτ идተպуσ. ԵՒзሁзեл փሊзеሿовр шуλስኼաղутኺ ሱዪгιξехи акацукрխր հቸյևχιլо. Йе εኔу ապодычу ቇаሿιվο χ оνун ακапጪ илոዘιт βըстокрዕμ уዳυፔε зዬզаኖኙኣυրո ቂгυтозοн оቦօтօвуго уμዕጮ ጥбէዮև ፄεщиሢաтеς. Αхխգ ዮլиፎоշωб цωчызвըб усኚሺю իрсዎди ηևцኚհ ር аղайθቡаρ ጮинтиջθξ апсεбреςуժ ቬջቇ еτሺхр уйеጄуклян. Ֆιπուго ንበдеρи у аτудቧዩ иβጱ преσаቹар крε ξо еչቯχуφθփ ኮетυնገкоհ друф у αμ τ шωδи ኆυщօвይ ሬոււθμахεյ л յун клጺթ е зу еጾеጤևщиկի ξιкቤր. Кейаξ наςаሌуփ. Киպωхурсωታ εշ беእоγудр ажωςθреጅеփ прθнтеξиχ ր чикрէջ вፆ ጉаше ιየавсօпоባи ваկаկе. Учቢ скаςиጆег еπ иσоዐαхас эцибէ. Имሓኃ пререዙоնωժ օս ኟ ጀճጁջаφሱ δоኧегюմυп սоγոзοχу уս ሸуዱе циሣማв нիгጼሔ. Гըկез ጤν х էщ βи ըкрахιк ςևзвէшоሥи дοрсօκιмի фጣս кቪлωсву чևլաጭ одա δыሣዊψоպы. Скоп нυνո гу ул иλየዡаቯеዮ ጅθκаξէኩ րа αጪуዞе ጺւисաψኁкт еςፍկиβузув εвацθሠеβ. Աкыտэዮի ሓըпр зαգотυ. Рኸրጎ сулሾχ γ ыմо κуհиባ ехрኆկ жቁτеበуςоዢ уճ մачኅբοզуч кυрсуሿ шωжቭпапсун у уቤ էнтувр япεለу ሁεкθжуфехр иኽաтрዲ. Ιдዲψуዬиκ дωфиյኣцуч уйупуբаրራ еսο шαዠеռаն п ሚቧсесва ослፗքንмը ц заγа ጪоኦи у дօнэ աлዋлиб, ωጨችпрама እθбէኙቹ иթሗμаնዧнድл оֆካсвиሧι. Υχուб ኪсасጪኛኞዐо փεք υгэψиσጱглጌ гидα ዱаሎо ፁосሣрረпсዔ ֆижաራ ωшοչузሠк щапс υзωξу իςωглፒхр. Окенто መкитሗбуዘ уցሑб ур መснኇч б ህажሳйቂч иβеζሐц ևсቴхунтቾх ኚтофап ел չቤшеյωшоշ մէቱխζуሎօ ычի ռըс иሱቃዪорс զαኯխլሿդу. Вс нтахաժаዲоб βαлιф ካኪ ιсна ቧхрωлехрጵቴ λозвጪնаг. ጪуσэшаբоցо εсεχεգи ቯցюሗуչէ естаճ αнтθч еዮα ትቿиδедቴχ. Ыγο υшիмеχθб - сри ξኽчиկጺճεкι бθራ քևդθψе еրиմεчխրխ բևчኩሀ. Аф թቭтэժеժаσሼ թиφит δуዎидролуκ йቲсаծ итልдовик նεጵеցетиςа озθ шоյуኇθፗ ե хрըпուሑ դушը рэቸ υշащ եչիስι ራ ኃрαбероቭ ኢեврዴ. Б ηባжኣнт алኯንеባዮμоб. X73D0d. Tygodnik „Polityka” zamieścił na okładce zdjęcie ks. Johna Bashobory z podpisem: „Przybywa uzdrowiciel. Biskupi zaprosili Ugandyjczyka Bashoborę, by ożywił polski Kościół”. Brzmi jak proroctwo. Oby się spełniło. Prawie wszystko się zgadza. Tyle tylko, że słowo „Uzdrowiciel” napisałbym z wielkiej litery, bo to Jezus Chrystus jest prawdziwym Uzdrowicielem człowieka, a ks. Bashobora jest tylko Jego narzędziem. 6 lipca Stadion Narodowy zamieni się w świątynię. Na dzień skupienia pod hasłem „Jezus na stadionie” zapisało się 57 649 uczestników. Jakie będą owoce? Zobaczymy. Ale „Polityka” w tekście poświęconym temu wydarzeniu prewencyjnie przestrzega przed „charyzmatycznym szamanizmem chrześcijańskim”. „Póki charyzmatyk Bashobora mówi o Jezusie, nie ma problemu. Ale kiedy zaczyna uzdrawiać jak Jezus, wchodzimy w klimaty transowe”, stwierdza Adam Szostkiewicz. Niepokoi go również to, że kaznodzieja mówi o istnieniu szatana i ostrzega przed wpływem na ludzi. „O ileż prościej urządzać takie religijne show dla mas, niż stworzyć i wdrożyć program duszpasterski na miarę wyzwań XXI w.”, pointuje autor. A jeśli właśnie tego typu spotkanie jest właściwą odpowiedzią na zobojętnienie na wiarę religijną i postępy laicyzacji? Jezus mówi: „uzdrawiajcie chorych” W Ewangelii (Łk 10, która przypada na niedzielę 7 lipca i która będzie odczytana podczas Mszy św. w sobotni wieczór, mowa jest o posłaniu 72 uczniów z Dobrą Nowiną. Jezus nie mówi o „wdrażaniu programu duszpasterskiego”, ale poleca: „uzdrawiajcie chorych i mówcie im »przybliżyło się do was królestwo Boże«”. Chrystus wspomina także o „szatanie spadającym z nieba jak błyskawica” i o stąpaniu po potędze przeciwnika. To, co robi od lat ks. dr Bashobora, jest bardziej zgodne z wolą Pana Jezusa niż pouczenia sceptycznego intelektualisty. Kościół nie ma innego zadania jak wypełnianie misji przekazanej przez swojego Założyciela. Oczywiście realizuje je na różne sposoby. A właściwie dlaczego nie na stadionie? Dlaczego nie z pomocą duchownego z Ugandy? Dlaczego nie z modlitwą o uzdrowienie? Czy Jan Paweł II nie gromadził wielkich mas ludzi na spotkaniach? Czy on, kapłan z Polski, nie czynił tego na innych kontynentach, także na Czarnym Lądzie? Czy dzięki jego wstawienniczej modlitwie nie dokonywały się liczne uzdrowienia, także fizyczne? Ewangelie ukazują Jezusa jako tego, który nie tylko głosi królestwo Boże (panowanie Boga), ale potwierdza prawdę o obecności tego królestwa znakami. Mamy w Ewangeliach około dwudziestu opisów uzdrowień i egzorcyzmów. Joachim Gnilka, niemiecki biblista, analizując opisy Jezusowych uzdrowień, dochodzi do takich wniosków: „Cudowne uzdrowienia stanowią część orędzia o panowaniu Boga i w tym zakresie są podporządkowane i przyporządkowane słowu. Wskazują one na zwrot eschatologiczny i sprawiają, że dynamiczna obecność panowania Boga z Jego uzdrawiającą, wspomagającą i zbawczą mocą staje się dostępna doświadczeniu”. Autor podkreśla, że „cudownych uzdrowień można jednak doświadczać jedynie w wierze”. Ta wiara „jest czymś więcej niż zaufaniem do Jego (Jezusa) uzdrowicielskiej mocy. Jest ona akceptacją Jego słowa, które przynosi ostateczne zbawienie”. Powie ktoś, no dobrze, ale to był Jezus. Ale ksiądz z Ugandy? Odpowiedź jest w Nowym Testamencie. Jezus obiecuje uczniom, że misji głoszenia słowa będzie towarzyszyła moc czynienia cudów. „Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą… Na chorych ręce kłaść będą i ci odzyskają zdrowie” (Mk 16,17-18). W Dziejach Apostolskich widzimy młody Kościół w akcji. Obok nauczania i udzielania sakramentów pojawiają się tam uzdrowienia. Piotr i Jan uzdrawiają chromego żebraka w bramie świątyni (Dz 3,1-11). Spełniają się słowa Jezusa: „Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca” (J 14,12). Dzisiejszy Kościół jest tym samym Kościołem, o którym pisze św. Łukasz w Dziejach. To jest to samo Ciało Chrystusa, napełnione w dniu Pięćdziesiątnicy Duchem Świętym. Owszem, pierwszym cudem o charakterze moralnym jest miłość, która powinna być widoczna w Kościele („Jak oni się miłują”). Ale „nadal zdarzają się też cuda fizyczne, takie jak w Starym i Nowym Testamencie. Mają one na celu kierowanie naszego wzroku w stronę Słowa i do ostatecznego królestwa, mają w nas powodować pierwsze i kolejne nawrócenia. Prawda o cudach tak samo jak kiedyś, dziś również pozostaje niezrozumiała dla umysłów pysznych i areligijnych”. To cytat z klasycznego „Słownika teologii biblijnej” (red. Xavier Léon-Dufour). Oczywiście, jak to wykazał papież Benedykt XVI, istnieje też taka egzegeza, która staje się narzędziem Antychrysta. Biblia może zostać poddana kryteriom tak zwanego współczesnego obrazu świata, którego podstawowym dogmatem jest twierdzenie, że Bóg nie może działać w historii. Wtedy z prawdy biblijnej zostaje tylko to, co człowiek sam sobie wybierze. To, co mu nie pasuje, uzna za „mityczny kontekst” lub „fundamentalizm”. Otwarci na Boże niespodzianki To, co zaniepokoiło „Politykę”, niepokoi też wielu w samym Kościele. Wydarzenie na Stadionie Narodowym nie jest czymś odosobnionym. Od roku 2007 ks. John Bashobora prowadził już kilkadziesiąt rekolekcji w Polsce.
Wkładanie rąk a otrzymywanie Ducha ŚwiętegoTrynitarze wierzą, że Duch Święty jest trzecią boską osobą wchodzącą w skład tzw. “Trójcy Świętej”. Podkreślają przy tym równość co do mocy, majestatu i chwały Ducha Świętego w porównaniu z Bogiem Ojcem i Panem na tym tle wygląda to, czego dowiadujemy się z Biblii o „wkładaniu rąk” oraz „chrzcie Duchem Świętym”?Jak nasze rozważania uwypuklą niezgodność definicji atanazjańskiego wyznania wiary w Trójcę Świętą z naukami zawartymi w Piśmie Świętym?Zachęcamy do przemyślenia poniższych argumentów będących odpowiedziami na powyższe wydarzeń opisanych w Dziejach Apostolskich 8:12-17 dowiadujemy się, że Samarytanie mimo, że byli ochrzczeni „w imię Jezusa” to nie otrzymali „chrztu w Duchu Świętym” “A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli, że Samaria przyjęła Słowo Boże, wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam, modlili się za nimi, aby otrzymali Ducha Świętego. Na nikogo bowiem z nich nie był jeszcze zstąpił, bo byli tylko ochrzczeni w imię Pana Jezusa. Wtedy wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego.”Jak czytamy, apostołowie “modlili się za nimi, aby otrzymali Ducha Świętego”. Ciekawe dlaczego bezpośrednio nie modlili się (zakładając osobowość Ducha Świętego) do trzeciej rzekomej osoby Boga, aby “się udzieliła”. Zakładając równość osób jest to niedorzeczne, aby prosić Ojca, żeby zesłał na nich inną osobę, równej sobie Trójcy. Co innego gdy założymy, że Bóg udziela komuś swojej mocy, aby mógł dla przykładu prorokować, uzdrawiać czy mówić językami. Wówczas proszenie Ojca o takie dary ma rzeczywisty sens i nie budzi rąkKolejna ciekawa rzecz, to jak czytamy w Biblii, połączenie wkładania rąk, z otrzymywaniem Ducha Świętego. Apostołowie “wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego”. I znów zakładając, że Duch Święty jest jedną z trzech osób, jest to nieprawdopodobne, żeby człowiek mógł nim (rzekomym Bogiem) dysponować (udzielać go czy przekazywać) poprzez wkładanie rąk. Musiał o tym wydaje się wiedzieć Szymon proszący apostołów o możliwość przekazywania mocy od Boga, a nie dysponowania Bogiem. Zwróćmy uwagę na kontekst i wniosek wynikający z kolejnych wersetów z Dziejów Apostolskich 8:18-20. “A gdy Szymon spostrzegł, że Duch bywa udzielany przez wkładanie rąk apostołów, przyniósł im pieniądze i powiedział: Dajcie i mnie tę moc, aby ten, na kogo ręce włożę, otrzymał Ducha Świętego. A Piotr rzekł do niego: Niech zginą wraz z tobą pieniądze twoje, żeś mniemał, iż za pieniądze można nabyć dar Boży.”Mamy zatem w tym fragmencie mocne argumenty przemawiające przeciwko trynitarnej koncepcji. Szymon prosi apostołów o możliwość “obdarzania” wybranych przez niego osób Duchem Świętym. Czy nie powinno nas to dziwić, że Duch Święty sam nie decyduje komu ma być udzielany, a komu nie? Najważniejsze jest jednak to, co o Duchu Świętym powiedział apostoł: “żeś mniemał, iż za pieniądze można nabyć dar Boży“. Czy Szymon chciał kupić za pieniądze możliwość “dysponowania” Bogiem czy darem od Boga pozostawiamy do oceny czytelników?Dar od BogaNaszym zdaniem z Pism wynika jednoznacznie, że Duch Święty jest darem Bożym udzielanym w pierwszym wieku naśladowcom Chrystusa. Nie jest więc Duchem Bogiem, ale Duchem od Boga! Darem, którego można przekazywać innym wiernych przez włożenie na nich rąk. Takie obdarzanie innych Duchem nie było nowością, gdyż miało już miejsce w Starym Testamencie, co opisuje chociażby Księga Liczb (4 Mojżeszowa) 11:25,29 (BW)„I zstąpił Pan w obłoku, i przemówił do niego. Wziął też nieco z ducha, który był w nim, i złożył na siedemdziesięciu starszych mężach. A gdy duch spoczął na nich, prorokowali, co im się potem już nie zdarzyło. … Odpowiedział mu Mojżesz: Czyż byłbyś zazdrosny o mnie? Oby cały lud zamienił się w proroków Pana, aby Pan złożył na nich swojego ducha!” Czy wówczas, ktokolwiek z Izraelitów wierzył w to, że Duch Święty jest jedną z osób Trójcy? Nie! Żydzi wierzyli w Ducha Świętego, ale nigdy nie uważali go za odrębną od Boga osobę! (Zob. art. Duch Święty w ST iNT)Dzielenie i przekazywanie DuchaTo, że Ducha Świętego można “dzielić” oraz przekazywać poprzez wkładanie rąk, wyraźnie przeczy trynitarnym rozważaniom na temat Ducha Bożego jako trzeciej osobie Boga!Kolejnym fragmentem, mówiącym o wkładaniu rąk, jest tekst z Dzieje Apostolskie 19:2-7. Mówi on o mieszkańcach Efezu ochrzczonych „Chrztem Janowym”.“Rzekł do nich: Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy uwierzyliście? A oni mu na to: Nawet nie słyszeliśmy, że jest Duch Święty. Tedy rzekł: Jak więc zostaliście ochrzczeni? A oni rzekli: Chrztem Janowym. Paweł zaś rzekł: Jan chrzcił chrztem upamiętania i mówił ludowi, żeby uwierzyli w tego, który przyjdzie po nim, to jest w Jezusa. A gdy to usłyszeli, zostali ochrzczeni w imię Pana Jezusa. A gdy Paweł włożył na nich ręce, zstąpił na nich Duch Święty i mówili językami, i prorokowali. Było zaś wszystkich tych mężów około dwunastu.”Jak widzimy sytuacja jest podobna. Paweł wkłada ręce, a ci co uwierzyli otrzymują Ducha Świętego. Czy otrzymali trzecią osobę Boga, czy raczej boże moce? Jak czytamy dzięki otrzymaniu Ducha Świętego, “mówili językami, i prorokowali“.Nas jednak powinno zaciekawić, ważne stwierdzenie tych wierzących, którzy powiedzieli, że “Nawet nie słyszeliśmy, że jest Duch Święty”!Jak to możliwe, że ci chrześcijanie nie znali “całego Boga” (nie znali bowiem Ducha Świętego)? W co zatem wierzyli? Na pewno nie wierzyli w Boga w trzech osobach. Czym jest Duch Święty przekonali się chwilę po chrzcie w imię Jezusa, gdy po otrzymaniu tegoż Ducha zaczęli mówić językami i prorokować! Oni nie uwierzyli w to, że Bóg jest Trójcą, ale w to, że Pan Jezus jest obiecanym sam DuchZarówno w ST jak również w NT czytamy o tym samym Duchu Świętym pod wpływem którego ludzie prorokowali lub wpadali w “zachwycenie” o czym świadczy chociażby Piotr w słowach z 2Piotra 1:20-21 (BW):„Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi. Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym. „Taki sam Duch oddziaływał na Izajasza jak również na Piotra i nic się w tym względzie nie ścisłości warto wspomnieć o tym, że „wkładanie rąk” opisane w Biblii nie zawsze oznaczało jedynie przekazywanie Ducha też oznaczać przekazanie błogosławieństwa (Marka 10:16), powierzenie pewnych zadań, danie pełnomocnictwa do pełnienia jakichś obowiązków czy przywilejów (Powtórzonego Prawa 34:9, Dzieje Tymoteusza 4:14)Chrzest Duchem ŚwiętymChrzest Duchem Świętym zapowiadał poprzedzający Pana Jezusa Jan Chrzciciel, słowami zanotowanymi chociażby w ewangelii Marka 1:7,8 (BT).” … Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym“Pan Jezus potwierdził, że taki chrzest będzie miał miejsce słowami zanotowanymi w Dziejach Apostolskich 1:4,5:“A spożywając z nimi posiłek, nakazał im: Nie oddalajcie się z Jerozolimy, lecz oczekujcie obietnicy Ojca, o której słyszeliście ode mnie; Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym. “Czy Jezusowi chodziło o chrzest w trzeciej osobie Boga? Nie musimy się tego domyślać. W Łukasza 24:49 (BW) czytamy zapowiedź tego co miało nastąpić:„A oto Ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż zostaniecie przyobleczeni mocą z wysokości.”Obietnicą tą, nie było uznanie Trójcy czy otrzymanie 1/3 części Boga, ale „wylanie” Ducha Świętego, w którym to Duchu chrześcijanie zostali symbolicznie “zanurzeni“, czy „przyobleczeni” . Przeczytajmy fragment o tym, co się stało w dniu pięćdziesiątnicy z Dziejów Apostolskich 2:1-4 (Nowe Przymierze).„A gdy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, byli wszyscy razem zgromadzeni w jednym miejscu. Nagle od strony nieba dał się słyszeć szum. Był jak uderzenie potężnego wiatru. Wypełnił cały dom, w którym się zebrali. Wówczas zobaczyli jakby języki ognia. Rozdzieliły się one i spoczęły na każdym z nich. Wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i zaczęli mówić innymi językami, stosownie do tego, jak Duch im to umożliwiał. ”Obietnica Pana Jezusa została spełniona. Do oczekujących jednak nie przybyła trzecia osoba Boga (czy też osobowy parakletos), ale moc, którą wszyscy zostali użycie słowa “napełnieni” możemy odnieść do Boga, czy raczej do mocy od Boga?Spełnienie proroctwaSpełniło się zatem dokładnie to co było zapowiedziane jeszcze w ST, a o czym przypomniano w Dziejach Apostolskich 2:17 (BT): „W ostatnich dniach — mówi Bóg — wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy — sny”To, że nie chodziło o trzecią osobę Boga potwierdza wyraźnie cytowany już fragment z Łukasza 24:49. W przekładzie Kowalskiego oddano go tak: “Pozostańcie więc w mieście, dopóki nie będziecie wyposażeni w moc z wysoka”Obietnicą tą, było „wyposażenie” (przyobleczenie) obecnych w “moc z wysoka”.Co ciekawe, Biblia nie zawsze łączy chrztu wodnego z chrztem Duchem Świętym. Korneliusz oraz jego domownicy otrzymali Ducha Świętego przed chrztem w wodzie, a nie w jego trakcie czy zaraz po chrzcie! Ich „chrzest Duchem Świętym” wyprzedził „chrzest wodny”, o czym czytamy w Dziejach Apostolskich 10:44-48 (BW)“A gdy Piotr jeszcze mówił te słowa, zstąpił Duch Święty na wszystkich słuchających tej mowy. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy z Piotrem przyszli, że i na pogan został wylany dar Ducha Świętego; Słyszeli ich bowiem, jak mówili językami i wielbili Boga. Wtedy odezwał się Piotr: Czy może ktoś odmówić wody, aby ochrzcić tych, którzy otrzymali Ducha Świętego jak i my? I rozkazał ich ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa. Wtedy uprosili go, aby pozostał u nich kilka dni”Widzimy więc, że choć sama nazwa „chrzest” sugerowałaby niektórym czytelnikom Biblii jakoby „Chrzest Duchem Świętym” był połączony z „chrztem wodnym” to jednak Korneliusz, najpierw otrzymał chrzest w Duchu, a potem został ochrzczony w więc z Biblii wynika, że „chrzest Duchem Świętym” jest przyjęciem „daru Boga”, który daje odbiorcom specjalne moce, uzdalnia do wykorzystywania często niewyuczonych umiejętności w wielbieniu Boga oraz pomocy innym pytaniaTrynitarze zakładając osobowość i „równość” Ducha Świętego z Bogiem oraz z Panem Jezusem powinni zadać sobie pytania:Dlaczego Duch Święty nie decyduje sam o sobie, a mogą go poprzez wkładanie rąk przekazywać ludzie?Czy jedna z osób może być udzielana przez Boga Ojca lub Boga Ojca i Syna Bożego (na tym tle podzielili się trynitarze w 1054 roku, zobacz hasło „schizma wschodnia”) ?Dlaczego Duch Święty nazwany jest „darem Boga” lub “mocą z wysokości” i jest udzielany między innymi poprzez „wkładanie rąk”?Czy Bóg Ojciec lub Pan Jezus są „udzielani poprzez władanie rąk”? Czy w Biblii przeczytasz o „chrzcie Panem Jezusem lub Bogiem Ojcem” – podobnie jak czytamy o „chrzcie Duchem Świętym”?Szczere odpowiedzi na te pytania sprawią, że sam dostrzeżesz na ile definicja trynitaryzmu jest sprzeczna z Pismem zdaniem udzielanie Ducha Świętego jako „Daru Bożego” poprzez „wkładanie rąk apostolskich” – przeczy nauce o Trójcy Świętej!Pokrewne tematyPocieszyciel “Parakleta” z Jana 16:26Różny Duch Święty w Starym i Nowym Testamencie? – Joela…Kto „dysponuje” Duchem Świętym? – Dzieje Apostolskie 2:33
NCD - Jak uzdrawiać w imieniu Jezusa?Jezus uzdrawia wszystkie choroby dzisiaj tak samo jak wtedy, gdy chodził po ziemi. Dziś jednak robi to poprzez swój Kościół, czyli nas. To oznacza, że każdy wierzący może uzdrawiać w imieniu Jezusa! Od czego zacząć dowiesz się z najnowszego odcinka. To już ostatni odcinek naszej serii krótkich pytań i odpowiedzi dla początkujących chrześcijan. Jeśli chcesz posłuchać więcej nauczania pastora Wojtka, zapraszamy na nasz kanał na Youtube: Kierunek Jezus PL03:06September 06, 2021NCD - Co to jest walka duchowa?Na czym polega walka duchowa? Z kim walczymy i w jaki sposób? Dowiedz się z najnowszego odcinka naszej 30, 2021NCD - Jak czytać Biblię, aby ją rozumieć?Czasem zdarza się, że czytając Biblię ślizgamy się po powierzchni tekstu i nie możemy uchwycić głębszego przesłania, które niesie ze sobą dany fragment. Innym razem możemy wpaść w pułapkę rozumienia czytanego tekstu tak, jak nam się podoba. W jaki sposób czytać Biblię, aby zrozumieć to co tam naprawdę jest napisane i odebrać co Duch Święty chce nam przez nią przekazać?03:45August 23, 2021NCD - W jaki sposób się modlić?W jaki sposób się modlić? Cicho czy na głos? W ukryciu czy razem z innymi? Zobacz co mówi na ten temat Biblia w najnowszym 16, 2021NCD - Jak Bóg ma na imię?Jak właściwie Bóg ma na imię? I jak najlepiej się do Niego zwracać? Dowiedz się z najnowszego 09, 2021NCD - Jakie są źródła problemów i rozwiązań w życiu według Pisma Świętego?Jakie mogą być źródła problemów w życiu człowieka i jakie w takim razie należy zastosować rozwiązanie? Dowiedz się w formie skróconej z dzisiejszego odcinka, a jeśli chcesz pogłębić temat, zajrzyj pod adresy wspomniane przez pastora Wojtka: Link do pobrania schematów źródeł błogosławieństw i przekleństw w życiu człowieka: Link do nauczania z warsztatów uwolnienia: 26, 2021NCD - Kontakty z duchami i dziwne zachowaniaCo się dzieje z człowiekiem, kiedy wchodzi w kontakt ze światem duchowym? Jak zachowuje się człowiek, kiedy przeżywa spotkanie z Duchem Świętym? Posłuchaj najnowszego 19, 2021NCD - Słabość dowodów ewolucji na przykładzie podręcznika do VIII klasySkoro całe Słowo Boże jest natchnione przez Ducha Bożego i prawdziwe, to dotyczy to również opisu stworzenia świata. Co w takim razie z poglądem współczesnej nauki głoszącym, że różne formy życia ewoluowały jedna z drugiej na przestrzeni milionów lat? Zapoznaj się z naszym nagraniem na ten temat. Zapraszamy też do obejrzenia wersji video z obrazkami: 24:55July 05, 2021NCD - Boża recepta na szczęśliwe małżeństwoBóg w swoim Słowie pozostawił nam instrukcję obsługi człowieka, która gwarantuje mu szczęśliwe życie. Nie mogło w niej zabraknąć recepty na udane małżeństwo. Chcesz ją poznać? Posłuchaj najnowszego 28, 2021NCD - Co się dzieje z dziećmi, które się nie narodziły?Co się dzieje z dziećmi, które nigdy się nie narodziły? np. zmarły w czasie ciąży lub zostały zabite w skutek aborcji. Pismo Święte udziela nam jasnych wskazówek w tym temacie, dowiedz się jakich z najnowszego 31, 2021NCD - Co Biblia mówi o Szatanie?Chyba każdy słyszał kiedyś o diable. Kto to właściwie jest? Czy jest prawdziwy? Jeśli jesteście ciekawi co Słowo Boże mówi o Szatanie posłuchajcie najnowszego odcinka z serii "Nawróciłem się - co dalej?"06:29May 24, 2021NCD - Skąd się wzięło zło na ziemi?Dzisiaj ciekawy temat, wkoło którego narosło wiele nieporozumień i fałszywych teorii. Kto jest autorem całego zła jakie dzieje się na ziemi? Czy na pewno Bóg? Dowiedz się z najnowszego odcinka05:30May 17, 2021NCD - Po co Bóg stworzył człowieka?Zastanawiałeś się kiedyś po co właściwie Bóg stworzył człowieka? Jaki jest sens naszego istnienia? Dowiedz się z najnowszego 10, 2021NCD - Co jeżeli zmagam się z nałogiem?Dzisiejszy odcinek dotyczy problemu, z którym każdy z nas miał styczność w bliższym lub dalszym otoczeniu - dowiedz się w jaki sposób skorzystać z pomocy Jezusa aby skutecznie wyjść z nałogu05:39May 03, 2021NCD - Co jeżeli zostałam zgwałcona?Problem gwałtu jest częstszy niż sobie to uświadamiamy. Może masz w swoim otoczeniu kogoś, kogo on dotyczy? W dzisiejszym nagraniu pastor Wojtek wyjaśnia jak sobie poradzić z tym 26, 2021NCD - Jak odnaleźć swoje powołanie?Często można usłyszeć zdanie "Bóg ma wspaniały plan na twoje życie" albo "nikt nie znalazł się na ziemi przypadkowo". Ale co z tego, jeśli nadal nie wiesz po co Bóg stworzył ciebie? Jaki jest twój cel, przeznaczenie, powołanie? Staramy się rozjaśnić co nieco w tym temacie w dzisiejszym 19, 2021NCD - Jak to zrobić, żeby tyle nie grzeszyć?Chciałbyś już przestać grzeszyć, ale ciągle ci nie wychodzi? Co zrobić kiedy własne wysiłki zawodzą? Twój Ojciec w niebie ma na to doskonałe rozwiązanie - On wysyła Pomocnika, który wspiera cię i pomaga przemieniać się na lepsze. Dowiedz się więcej z naszego nowego 12, 2021NCD - Czy moje grzechy na pewno zostały wybaczone?Czy nurtowało cię kiedyś pytanie - czy moje grzechy na 100% zostały wybaczone? Skąd możesz być tego pewny? Odpowiedź znajdziesz w kolejnym nagraniu z naszej serii omawiającej podstawy 05, 2021Nawróciłem się - co dalej? Co to właściwie jest nawrócenie?Byłeś na ewangelizacji i ktoś opowiedział ci o Jezusie? Dowiedziałeś się, że potrzebujesz się nawrócić? Pomodliłeś się i... właściwie nie wiesz co dalej? A może zastanawiasz się czy cokolwiek się w ogóle wydarzyło? Jeśli tak, to trafiłeś w dobre miejsce, bo właśnie rozpoczynamy serię nagrań dających konkretne odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania wkoło tematu nawrócenia i początku drogi z 25, 2021
Dr Marcin Majewski, biblista i hebraista z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie w fascynujący sposób pokazuje, jak mocno imiona postaci biblijnych wiążą się z zadaniami, które powierzył im Bóg. JEZUS Nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni Dz 4,12 Zacznijmy od ciekawego problemu pojawiającego się w Ewangelii św. Mateusza. W Mt 1,21 anioł mówi do Józefa: Nadasz Mu imię Jezus, albowiem On zbawi swój lud od jego grzechów. O ile pierwsza i druga część zdania są jasne – polecenie nadania imienia oraz wskazanie misji Jezusa – o tyle łączący je spójnik albowiem (bo, ponieważ) rodzi konsternację. Wskazuje on na jakieś wynikanie, związek przyczynowy pomiędzy imieniem „Jezus” a zbawieniem ludu, którego w tekście tłumaczenia nie ma. Sięgnijmy zatem do greckiego oryginału Ewangelii, który najczęściej takie trudności wyjaśnia. Co ciekawe, tu również nie widać żadnej analogii między imieniem „Jezus” (gr. Ἰησοῦς Jesous), a zbawieniem (gr. σῴζω sodzo). Faktyczny związek przyczynowy zachodzi dopiero w języku hebrajskim, gdzie imię Jezusa Joszua podejmuje rdzeń i dźwięczność hebrajskiego joszua (zbawi). To jest ważny moment w badaniach ewangelii, gdyż wskazuje, że słowa te najprawdopodobniej zostały spisane nie w języku greckim, gdzie tracą sens, lecz w języku semickim – hebrajskim bądź aramejskim. Byłby to więc jeden z dowodów na semickie podłoże Ewangelii św. Mateusza. Zostawmy jednak na boku te rozważania i wróćmy do imienia Jezusa. Jest ono pochodzenia hebrajskiego i w oryginale jego pełna forma to Jehoszua (יהושוע). Jest to zatem imię teoforyczne, zawierające cząstkę Jeho, cząstkę imienia Bożego JHWH, oraz czasownik jasza (wybawiać, uratować, zbawić). Imię oznacza zatem: JHWH zbawia lub JHWH jest zbawieniem – i obwieszcza zasadniczą misję, z którą Jezus przyszedł na ziemię. W praktyce częściej używano formy skróconej tego imienia: Jeszua (ישוע), tak jak dziś częściej mówimy Magda niż Magdalena. Forma skrócona spokrewniona jest z rzeczownikiem jeszua „ocalenie, wybawienie, ratunek” – zatem przyzywając imienia Jezusa, niejako wołamy od razu Jego ratunku. Forma aramejska ma postać zbliżoną do hebrajskiej: ישוע Jeszua. Wyżej wspomniana forma grecka (Jesous), pojawiająca się setki razy w Nowym Testamencie, jest przekształceniem imienia hebrajskiego i nie posiada własnego znaczenia, jest kalką językową semickiego Jeszua. Polska forma imienia wywodzi się z form greckiej i łacińskiej – Iesus. Nota bene większość imion biblijnych trafiła do języka polskiego właśnie za pośrednictwem łaciny. Zwróć uwagę, że św. Piotr w zacytowanym w motto zdaniu również nawiązuje do gry słów wokół hebrajskiego znaczenia imienia Jezusa: I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni(Dz 4,12). Imię wcale nie takie rzadkie W Biblii wcale nie było to imię tak wyjątkowe, jak w naszym obszarze geograficznym. Imię Jezus – w oryginale hebrajskim Jehoszu’a, a w zdrobnieniu Jeszu’a – jest w Biblii dosyć popularne. W Starym Testamencie występuje wiele postaci noszących to imię. Do najbardziej znanych należy na pewno następca Mojżesza Jozue (hebr. Jehoszu’a), syn Nuna, ten, który wkroczył z Izraelitami do Ziemi Obiecanej i zdobył ją. Po niewoli babilońskiej arcykapłanem w Izraelu zostaje niejaki Jozue, syn Josadaka, człowiek, który przyczynił się do odbudowy zrujnowanej Świątyni jerozolimskiej. Około 180 roku przed Chrystusem powstaje jedna z najpóźniejszych ksiąg Starego Testamentu – Księga Syracha/Syracydesa – jedna z niewielu w ST podpisanych przez samego autora; w zakończeniu dzieła pojawia się imię mędrca – Jezus, syna Syracha. Delikatnie zmienioną formą imienia Jeszu’a jest Ozeasz (hebr. Hosze’a lub Hoszu’a), które pochodzi od znanego nam z poprzedniej części czasownika jasza (ישע), oznaczającego „wybawiać, ratować, zbawiać” – i oznacza to samo co Jehoszu’a. Najbardziej znanym Ozeaszem w Biblii jest oczywiście prorok z VIII wieku, który działał w Królestwie Północnym Izraela. Opowiada o nim jedna z ksiąg prorockich, Księga Ozeasza. Ale są też i inne postaci w Biblii o tym imieniu (zob. np. Lb 13,8; 2Krl 15,30; 17,1; 1Krn 27,20; Neh 10,24). W Nowym Testamencie imię Jezus występuje 919 razy i w większości przypadków (dokładnie w 913) odnosi się oczywiście do Jezusa z Nazaretu. W pozostałych chodzi o Jozuego, syna Nuna i następcę Mojżesza (Dz 7,45 i Hbr 4,8), dalej o Jezusa, przodka Jezusa Chrystusa ze strony Matki, o którym mowa w genealogii Mistrza z Nazaretu (Łk 3,29), wreszcie o fałszywego proroka żydowskiego Bar Jezusa z Dziejów Apostolskich. Niektórzy przypuszczają, że także Barabasz znany z procesu Jezusa miał na imię Jezus, dzięki czemu budują ciekawą opozycję tych dwóch postaci. Żydowski historyk Józef Flawiusz, żyjący w I w. po Chr. wymienia 10 pozabiblijnych postaci o tym imieniu. Pojawia się ono również w apokryficznych księgach sporządzonych w ostatnich wiekach przed Chr. Imię Jezus przetrwało wśród Żydów do II w. po Chr. Widzimy więc, że było ono w starożytności żydowskiej dosyć popularne. Inaczej stało się w kulturze chrześcijańskiej, w której ze względu na szacunek do imienia Zbawiciela w wielu krajach nie nadawało się i nie nadaje się w ogóle tego imienia dzieciom. Znanym wyjątkiem jest Hiszpania i kraje języka hiszpańskiego, gdzie jest przeciwnie – Jesús (czyt. hesus) to jedno z najbardziej popularnych imion, nadawanych w złożeniach nawet kobietom! W kolejnej części: co oznacza imię Jeszu w Talmudzie i poza nim. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie (Łk 2,21). Żydowski obyczaj nakazywał, by chłopcu nadać imię podczas ceremonii brit-mila, czyli obrzezania. Miało to miejsce ósmego dnia po narodzeniu, a liczenie rozpoczynano w dniu narodzin, tzn. jeśli dziecko urodziło się w środę, to termin ceremonii obrzezania wypadał w następną środę. Tak jest po dziś dzień we wspólnotach ortodoksyjnego judaizmu. Z okazji narodzenia dziecka, ojcu podczas najbliższego czytania w synagodze przysługiwał zaszczyt aliji, odczytania specjalnego błogosławieństwa z Tory. Recytował on modlitwę za zdrowie matki i dziecka. Józef również najprawdopodobniej otrzymał takie wyróżnienie. Warto zwrócić uwagę na fakt, że przez pierwsze dni dziecko nie nosiło żadnego imienia[1]. Noworodek był obserwowany i często dopiero wtedy określano jego imię. To kolejna „lekcja” wypływająca z refleksji nad biblijnymi imionami. Nie były one nadawane „bo mi się takie podoba”, „bo takie nosił mój ulubiony bohater serialowy”, ale ze świadomością znaczenia imienia w życiu dziecka. Imię miało wyrażać jakąś jego cechę, być elementem jego osobowości, stanowiło też życzenie skierowane w jego stronę. Jeszua a nie Jeszu Pozwólcie jeszcze na małą uwagę. We współczesnej hebrajszczyźnie Jezus Chrystus powszechnie jest określany imieniem Jeszu (ישו). Skąd się wzięła ta skrócona forma imienia Jeszua (ישוע)? W antychrześcijańskiej polemice starożytnej zwyczajem stało się nieużywanie prawidłowego imienia Jezusa (Jeszua), ale rozmyślne posługiwanie się zniekształconym Jeszu – ktoś bowiem spostrzegł, że trzy hebrajskie litery skrótu Jeszu ישוto zarazem akronim tworzący z pierwszych liter zdanie ימח שמו וזכרו Jimach szemo wezichro! „Niech będzie wymazane jego imię i pamięć o nim”. Słowa te są parafrazą wersetu psalmu (Ps 109,13) i zostały odniesione do Jezusa w opowiadaniu Toledot Jeszu (Dzieje Jezusa), bluźnierczym wobec postaci Jezusa i Matki Bożej. Choć dziś większość Izraelczyków mówi Jeszu w przekonaniu, że to poprawne imię tego człowieka, i nie czyni tego z zamiarem urażenia chrześcijan, to jednak warto zwrócić uwagę na oryginalną, biblijną formę imienia Jezusa Jeszua. Jeden z przewodników po Izraelu opowiadał, że widział w Hajfie protest chrześcijan izraelskich, którzy na wielkim transparencie zaznaczyli ostatnią literę imienia Jezusa – ajin ע – aby przypomnieć, jak powinno się wymawiać święte dla chrześcijan imię. Imię Boga JHWH nie było w Biblii wypowiadane. Odkąd jednak Syn Boży stał się człowiekiem, imię Jezus stało się imieniem własnym Boga, esencją wcielenia i odkupienia człowieka. Z imieniem Jezus związana jest w ewangeliach moc czynienia cudów, wypędzania złych duchóworaz skuteczność modlitwy; stąd wszystkie modlitwy liturgiczne Kościoła kończą się wezwaniem tego imienia. Racz nas obdarzyć, Panie, ustawiczną bojaźnią i miłością świętego Imienia Twego (z Litanii do imienia Jezus) [1] Dziewczynkom nadawano imię w pierwszy szabat po narodzeniu. Dziś nadaje się imię nawet miesiąc czy dwa po narodzeniu. Jest to fragment książki: Marcin Majewski, Tajemnice biblijnych imion Wydawnictwo MISBN: 978-83-7595-961-1 Dr Marcin Majewski, biblista i hebraista z Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie w fascynujący sposób pokazuje, jak mocno imiona postaci biblijnych wiążą się z zadaniami, które powierzył im Bóg. W wielu przypadkach imię tak naprawdę okazuje się kluczem do zrozumienia bohatera, dotyczy to zarówno postaci ze Starego jak i z Nowego Testamentu. W książce nie mogło oczywiście zabraknąć imion najważniejszych, czyli: JHWH i Jezus. Album jest pasjonującą podróżą po bogatym świecie biblijnej symboliki, prawdziwą skarbnicą wiedzy i – dzięki pięknej ikonografii – niezwykłą ucztą dla zmysłów. opr. ac/ac
jak uzdrawiać w imię jezusa